 |
Sex |
 |
Z
seksem, o ile drzemie w nas bodaj odrobina ogiera, wielkiego
kłopotu nie mamy. Odrobinę ogiera budzimy i bierzemy się do
galopu, czego żadnego mężczyzny uczyć nie ma potrzeby.
Większość przystępuje do tego rodzaju obowiązków nawet z
dość dużym zapałem.
Jednakże nie należy rzucać się na kobietę w celach
erotycznych, jeśli ona świeżutko:
- skończyła
wielkie sprzątanie i padła półżywa,
- nałożyła
sobie na twarz maseczkę kosmetyczną i przez pół
godziny ma leżeć bez ruchu,
- umyła
włosy i w głowę gryzą ją zakrętki,
- obdarzyła
nas potomkiem,
- w
dzikim pośpiechu przygotowuje wielkie przyjęcie,
- mierzy
i ma na sobie kieckę pospinaną szpilkami
(pomijając tu doznania kobiety, sami narażamy się
na te szpilki)
Rzucanie
się w celach wyżej wymienionych jest raczej wskazane, kiedy
ona:
· jest wściekła na cały świat, pełna sił niespożytych i
już zaczyna robić nam awanturę bez wyraźnego powodu,
- czuje
się nieszczęśliwa obojętnie dlaczego i płacze;
potem powinna zaniechać płaczu,
- czepia
się nas nie wiadomo o co, gęba jej się nie zamyka,
- wybiera
się na przyjęcie wyraźnie niezadowolona z siebie i
ze swego wyglądu,
(fakt, że się spóźni,
nie ma żadnego znaczenia)
- widać,
że tego od nas oczekuje, ale za żadne skarby
świata nie powie wprost,
- boi
się czegoś panicznie i ze strachu już wpadła w
histerię,
- ma
do nas pretensje i żale, w pełni uzasadnione,
Oraz
we wszelkich innych sprzyjających sytuacjach.
Niekiedy zaś musimy się na nią rzucić wyłącznie dla
świętego spokoju.
Trudno, dopust boży.
Należy także pamiętać, że:
Kobiety
uwielbiają dostawać prezenty.
|