Kto jest bardziej romantyczny?

           
Być może mniejsza skłonność kobiet do wpadania w podniecenie na sam widok mężczyzny (a także ich większa selektywność przy wyborze partnera) wyjaśnia dość nieoczekiwany i raczej sprzeczny z potoczną intuicją fakt, że mężczyźni są bardziej romantycznymi kochankami niż kobiety.
        Stereotyp kobiety jako uduchowionego anioła skłonnego do romantycznych uniesień i przyziemnego mężczyzny zajętego pracą i zarobkowaniem nie znajduje potwierdzenia w badaniach empirycznych. 
Kanin i jego współpracownicy przeprowadzając swoje badania, spytali kilkaset młodych ludzi, jak szybko uświadomili sobie, że kochają swojego aktualnego partnera (partnerkę): 20% mężczyzn zakochało się w czasie trzech pierwszych spotkań, a po dwunastu spotkaniach tylko 30% spośród nich nie było jeszcze pewnych, że kocha. Kobiety okazały się mniej kochliwe: tylko 15% zakochało się podczas trzech pierwszych randek, a po dwunastu aż 43% nie miało jeszcze pewności, że kocha.
Co więcej mężczyźni odkochują się z większym trudem niż kobiety - te ostatnie częściej przejmują inicjatywę podczas zrywania związku i są tu bardziej stanowcze. Mężczyźni dłużej trzymają się straconej sprawy i bardziej cierpią z powodu jej zakończenia, są bardziej przygnębieni, samotni, nieszczęśliwi i pochłonięci beznadziejnymi rozmyślaniami typu: "Gdybym tylko zrobił (powiedział) wtedy to, co należało"
         A jednak w nieco innym sensie to właśnie mężczyźni zdają się byś mniej romantyczni. Wspomniany już Kanin i in. pytali ludzi o sposób w jaki przeżywali swoją miłość, a w szczególności, z jakim natężeniem przeżywali takie objawy namiętności, jak:

  • beztroska i upojenie;
  • bujanie w obłokach;
  • trudności ze skupieniem uwagi;
  • generalne poczucie szczęścia;
  • zdenerwowanie przed spotkaniami;
  • sensacje fizyczne: zimne ręce, mdłości, dreszcze na plecach;
  • uciążliwa bezsenność;

        Z wyjątkiem zdenerwowania kobiety relacjonowały silniejsze przeżywanie namiętności niż mężczyźni. Czy oznacza to, że kobiety są bardziej romantyczne? I tak, i nie. Tak, bo silniej swą miłość przeżywają i generalnie bardziej czują się od swoich partnerów uzależnione. Nie, ponieważ kobiety mają (wg. Fujita) ogólną tendencję do silniejszego niż mężczyźni przeżywania wszelkich uczuć, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych. Słusznie więc będzie powiedzieć, że kobiety są bardziej uczuciowe, choć mężczyźni - bardziej kochliwi.