Witam serdecznie,
Cieszę
się bardzo, że "Rodzynek" zdobył Waszą sympatię.
Dziękuję że zaglądacie na niego dość często, o czym
świadczy kręcący się nieprzerwanie licznik ;-)
Mam
nadzieję, że czasu spędzonego na czytaniu zgromadzonych
na NIM materiałów, nie uważacie za stracony.
WIELKIE
dzięki dla tych z Was, którzy odwiedzają
"Rodzynka" od samego początku jego powstania, a
to już spory kawałek temu (październik'1999). O rany jak
ten czas leci!
Jeszcze chwila i będziemy świętować mały jubileusz - na
który już dziś wszystkich Was serdecznie zapraszam ;-))
Chciałabym
przy okazji podziękować za wszystkie e-maile, które od
Was otrzymałam, propozycję tematów oraz materiały, nie kryjąc nadziei, że będzie ich jeszcze więcej:-) Przepraszam jednocześnie za to, że nie na wszystkie zdołałam odpowiedzieć.
Możecie być jednak pewni, że wszystkie Wasze maile staram
się czytać na bieżąco.
Więc piszcie!!! :-))
Mnóstwo
z Was przeczytawszy "Rodzynka" od początku do końca,
zorientowała się natychmiast, że stronę "popełniła" KOBIETA :-) Tych
zaś, którym nie udało się tego rozszyfrować przepraszam
za "wprowadzenie w błąd" - choć muszę przyznać,
że "śledztwo", które niektórzy z Was
prowadzili, wszelkiego rodzaju podchody i dedukcje
niejednokrotnie sprawiały, iż niemalże popłakałam się
ze śmiechu - za te chwile śle serdeczne podziękowania
;-D.
Kilkakrotnie
kierowaliście do mnie pytanie o nazwę strony
- "Dlaczego RODZYNEK?"
Hmmm
...
po
1. bo je lubię - jeść naturalnie ;-)
po
2. bo taka nazwa brzmi smakowicie ;-)
po
3. bo taki rodzaj męski wydawał mi się frapujący
- a przecież to strona o mężczyznach, choć nie tylko dla
mężczyzn ;-)
po
4. bo ta nazwa kryje w sobie wieloznaczność
- to nie tylko zasuszone grono, ale i coś innego, jedynego
w swoim rodzaju - a przecież ta strona jest inna - czyż
nie?! :-)
po
5. bo rodzynek to również "wyjątkowość", a
chciałam, aby ta strona była wyjątkowa, czy mi się to
udało? - mam nadzieję że tak - ale ocenę pozostawiam Wam
:-)
po
6. i pewnie nie ostatnie
bo powstała dzięki "wyjątkowi" ;-)
To tyle z historii powstania "Rodzynka" :-)
Teraz coś z ostatniej chwili. Ci z Was, którzy odwiedzają
"Rodzynka" od bardzo, bardzo dawna, z pewnością zauważyli,
że od dłuższego czasu nic się nie zmieniło :-( za co bardzo
przepraszam - ale nie wynikało to z mojej złej woli, czy też
znudzeniem się jego tzn. Rodzynka tworzeniem, lecz z przyczyn ode mnie
niezależnych.
Mam jednak cichą nadzieję, że nie zraziło to wiernych
do tej pory czytelników, jak i nie odstraszyło nowych ;-)
Teraz może uda się to zmienić :-) Na co liczę ... tak
po cichutku :-)
Oczywiście zachęcam do
śledzenia, czy pojawiły się jakieś nowości :-) Może już
niebawem!? Wszak nikt z nas nie zna dnia, ani godziny!!!
:))))))))))))))
|